W czasie, gdy prywatne miasto Akona w Senegalu okazuje się porażką, budowę własnego w Sierra Leone zapowiada Idris Elba. Wbrew pozorom, to nie kaprysy sławnych ludzi, tylko realizacja planów, które czekają całą Afrykę.
Po raz pierwszy od uzyskania niepodległości, w Botswanie zmienia się rząd. Do jego upadku doprowadziły diamenty, które wcześniej przez ponad pół wieku zapewniały mu władzę.
Jeszcze rok temu Tyla była prawie nieznana poza rodzinnym RPA, dziś jest laureatką pierwszej afrykańskiej kategorii Grammy i na wakacyjnej playliście poleca ją Barack Obama. Dlaczego więc jej sukces wywołuje kontrowersje równocześnie w Afryce i Ameryce?
W zeszłotygodniowym drafcie po raz pierwszy został wybrany absolwent szkoły założonej przez NBA w Senegalu i zawodnik jej afrykańskiej ligi. To projekt, w którym Amerykanie pokładają ogromne nadzieje, ale na razie przy życiu podtrzymuje go tylko dyktator Rwandy.
Trzy dekady temu Republika Południowej Afryki zalegalizowała prywatne hodowle, w których urodziło się dwa razy więcej lwów, niż żyje na wolności. Dlaczego więc teraz ich zabrania, choć równocześnie nie wie, co zrobić z tymi zwierzętami?