Brytyjski następca tronu, książę William, zamierza w tym roku zezwolić na budowę turbin wiatrowych na swoich ziemiach. W decyzji chodzi nie tylko o ekologię, ale też rekordowe zarobki rodziny królewskiej.
Brytyjskie rzeki są w tak fatalnym stanie, że przed najważniejszymi regatami wioślarskimi w kraju zawodnicy są ostrzegani przed kontaktem z wodą. Dlaczego jest tak źle w równą 35. rocznicę decyzji, która miała doprowadzić do ich oczyszczenia?