Serbia ma najwięcej nielegalnej broni Europie, ale przestępstw z jej użyciem popełnia się tam tyle, co na Malcie. Czy mimo to, dwie głośne masakry i atmosfera przemocy tworzona przez prorządowe media, przekonają Serbów do rozbrojenia się?
W latach 90. turbo-folk kojarzył się z serbskim nacjonalizmem i zbrodniarzami wojennymi. Dziś jest pełen niezależnych kobiet i homoerotycznych teledysków. Czy można jednak jeszcze w ogóle mówić o jednym gatunku muzycznym?
Osoby powiązane z władzami próbują pozwami uciszyć KRIK, najbardziej znany serwis śledczy w kraju. To jedno z ostatnich rzetelnych źródeł informacji wśród mediów niemal w całości przejętych w ciągu minionej dekady przez obóz rządzący: Serbowie więcej wiadomości mogą dziś wyciągnąć z programu satyrycznego, niż dziennika w telewizji publicznej.