Według NASA, w ciągu ostatnich 13 lat ilość śmieci w przestrzeni okołoziemskiej się podwoiła: samych obiektów o rozmiarze powyżej 10 cm jest już ponad 20 tys., a mniejszych są miliony. To dlatego, że ludzkość coraz częściej lata w kosmos, a prywatny rynek takich usług właśnie zaczyna się jeszcze bardziej rozkręcać. Czy oznacza to, że na orbitach zrobi się bałagan nie do uprzątnięcia?