W Kanadzie odkryto największą w historii tego kraju fabrykę narkotyków. Akurat w tej prowincji, gdzie dopiero co zrezygnowano z programu mającego zmniejszyć rekordowo wysoką śmiertelność z przedawkowania.
Tajlandia, choć właśnie powraca do prohibicji, przez chwilę była jedynym państwem w Azji, gdzie każdy mógł legalnie kupić marihuanę. To, że w ogóle doszło do legalizacji, zawdzięczała grupce aktywistów i głębokim wierzeniom ludowym.
W połowie grudnia handel marihuaną zalegalizuje Meksyk: państwo, z którego wywodzi się ta nazwa używki. Na drugim końcu Ameryki Łacińskiej zrobił to już wcześniej Urugwaj. Jak działa ten rynek i co ma z nim wspólnego prezydent, który zastrzelił rywala na boisku piłkarskim?